Pysiek
Administrator
Dołączył: 02 Lut 2009
Posty: 254
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 75 razy
Ostrzeżeń: 0/10
Skąd: Kę3n
|
Wysłany:
Pią 21:31, 06 Lut 2009 |
|
Supermarine Spitfire Mk. IX.
Ponieważ aby wprowadzić wersje Mk. VII i VIII do produkcji, wobec zmian w konstrukcji, należało dokonać dość poważnych zmian linii produkcyjnych, postanowiono szukać tymczasowego środka zastępczego. Postanowiono zamontować na płatowcu wersji Mk.V ten sam silnik co w wersji Mk.VII i VIII, z jak najmniejszą ilością zmian. Zabudowano więc na dwóch płatowcach wersji Mk.VC silnik Merlin 61 z 4-łopatowym śmigłem, po wzmocnieniu łoża silnika. Zmiana okazał się tak dobra, że postanowiono rozpocząć produkcję seryjną natychmiast. Maszyna była szybsza od wersji Mk.V o 64 km/h, na 1219 metrów wznosiła się w 1 minutę, a pułap wzrósł z 11034 m do 13106 m. Pełna produkcja rozpoczęła się w czerwcu 1942 roku, a maszyny trafiły do jednostki bojowej już w następnym miesiącu. Wyprodukowano łącznie, razem z siostrzaną wersją Mk.XVI, 7180 maszyn tej wersji. Z testów ze zdobycznym FW190 wynikało, że maszyny te są równorzędnym dla siebie przeciwnikiem.
Od wiosny 1943 zaczęto montować na Mk.IX, zamiast silnika Merlin 61, nowe jego wersje Merlin 63, 66 i 70, które miały m.in. tryb bojowy, pozwalający na 5 minut, poprzez zwiększenie doładowania silnika zwiększyć znacznie jego moc, co mogło np. pozwolić oderwać się od przeciwnika. Silnik Merlin 66 był zoptymalizowany do działań na niższych wysokościach niż Merlin 61 i 63. Maszyny te oznaczono jako Mk.IXB, a maszyny z poprzednimi wersjami silnika, jako Mk.IXA. Pod koniec 1943 zmieniono oznaczenia i maszyny z silnikami Merlin 61 i 63 oznaczono jako F.IXC (łącznie zbudowano 1255 maszyn tej odmiany), z silnikiem Merlin 66 jako LF.IXC (najliczniej produkowana odmiana, 4010 maszyn), a z silnikiem Merlin 70, zoptymalizowanym do działań na dużych wysokościach, HF.IXC (410 sztuk). Wszystkie produkowane w tym czasie maszyny wersji IX, miały skrzydło typu C z 2 działkami 20 mm i 4 km 7,7 mm.
Kokpit Supermarine Spitfire Mk. IX.
Od lata 1944 roku na wersji Mk.IX wprowadzono następujące modyfikacje:
* nowy celownik żyroskopowy Mk.II, który wprowadzał automatycznie poprawki do celowania, przez co dwukrotnie wzrosła jego efektywność, co przełożyło się na skuteczność w walce,
* nowy typ skrzydła E, który przyniósł zmianę uzbrojenia z uwagi na przesunięcie na zewnątrz działek a w ich miejsce zamontowano po 1 km kal 12,7, które były znacznie skuteczniejsze niż km kal. 7,7 mm, zarówno w walce powietrznej, jak też w atakowaniu celów naziemnych; część maszyn miała obcięte końcówki skrzydła,
* dwa dodatkowe zbiorniki paliwa w tyle kadłuba, górny o pojemności 41 galonów (186 litry) i dolny 34 galony (155 litry), co pozwalała zwiększyć zasięg aż o 1770 km, kosztem jednak zwrotności,
* powiększony ster kierunkowy i obniżony tył kadłuba z kroplową osłoną kabiny, jak w ostatnich seriach wersji Mk.VIII, w związku z obniżeniem kadłuba zmniejszeniu uległa pojemność zbiorników paliwa w tyle kadłuba, łącznie do 66 galonów( 300 litrów).
Żadnych z tych zmian nie spowodowała jednak zmiany oznaczeń.
Supermarine Spitfire Mk. IX armii Izraelskiej.
W 1946 roku Izrael zakupił w Czechosłowacji 58 szt. Spitfire LF.Mk IXE. W ramach operacji "Velvetta" przetransportowano te maszyny z Kunowic do izraelskiej bazy lotniczej Ekron. W czasie operacji 6 samolotów uległo zniszczeniu, lądując przymusowo w Jugosławii, zanim uzyskano zgodę na tankowanie w Titogradzie. W sumie do Izraela dotarły 52 maszyny. Izraelscy lotnicy woleli latać na Spitfire'ach aniżeli na Avia S-199 i dlatego odbudowali wybrakowane brytyjskie i uszkodzone egipskie Spitfire'y, uzyskując w ten sposób kolejne 5 maszyn. W latach 1950-51 Izrael przejął 50 szt. LF.Mk IX z Włoch i po przeprowadzeniu remontu sprzedał 30 szt. do Birmy, po czym rozpoczęto przezbrajanie wojsk powietrznych na samoloty odrzutowe.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|